Przejdź do głównej zawartości

Re enzja „Ceny zamążpójścia” (patronat medialny) 🆕


Weronika Tomala „Cena zamążpójścia” (na faktach) 🤍

Relacje są ogromną częścią życia człowieka, czy to rodzinne, partnerskie, czy przyjacielskie. Jednak nie wszystkie relacje są zdrowe. Niektóre są toksyczne i destrukcyjne, a zaangażowane osoby rzadko zdają sobie z tego sprawę. Jakkolwiek bardzo poświęcisz się narcyzowi, zawsze będzie on ważniejszy od ciebie. „Cena zamążpójścia” rzuca światło na czerwone flagi, gaslighting i kłamstwa, a także oferuje ścieżkę do uzdrowienia. 

Lata 90, polska wieś. Wanda i Staszek zmuszeni są zawrzeć związek małżeński. Młoda kobieta zachodzi w ciążę. Ona z ubogiej rodziny, on z zamożnej. W tamtych czasach nie było innego rozwiązania, jak podjąć taką decyzję, że najpierw ślub, a potem dzieci, bo... „Co ludzie powiedzą?”. Jej matka trzymała się tego założenia: Uśmierciłaby mnie za życia dla ludzkiej opinii. Tyle dla niej znaczę. Tyle, co nic. Dla dziecka jest to krzywdzące. Poczułam ogromne współczucie i zrozumienie dla Wandy. Dorosłym, którzy wychowali się z takimi rodzicami, często brakuje pewności siebie, niezależności i siły. Nie kocham jej. Nie kocham jej tak, jak córka powinna kochać matkę. Bo i ona nigdy mnie nie kochała. Staszek to nie świętoszek. To mężczyzna, który dąży do uzyskania, utrzymania władzy i kontroli nad żoną. To najgorszy typ człowieka, który zastrasza, manipuluje, upokarza, izoluje, przeraża, terroryzuje, obwinia i rani najbliższą mu osobę. Czy tak postępuje kochający mąż? Czym sobie na to zasłużyła nasza bohaterka?


Surowa i emocjonalna eksploracja traumy, wstrząsające doświadczenie. Poruszyła mnie do głębi, zdobywając moje serce. Zdałam sobie sprawę, że historia Wandy jest mi bliska. 🥺

Książka Weroniki Tomali to wciągająca opowieść, która pozostaje w pamięci długo po przeczytaniu ostatniej strony. Szczerze polecam! 🫶🏻

Każdy musi płacić za swoją głupotę. Jedni wcześniej, drudzy później. Jedni więcej, inni mniej, ale wszystkie błędy kosztują. I wszystkie czegoś nas uczą. 

__________
Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Zysk i S-ka

PATRONAT MEDIALNY 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Colleen Hoover "Wszystkie nasze obietnice" ❤️

Colleen Hoover "Wszystkie nasze obietnice" ❤️ Fabuła koncentruje się na związku Quinn i Grahama. Poznali się w przykrych okolicznościach, ale sześć miesięcy później spotykają się ponownie i zaczyna się kochający związek. Jednak dzień przed ślubem para złożyła obietnicę, że jeśli kiedykolwiek będą chcieli rozwodu, otworzą drewniane brązowe pudełko z tajną zawartością. Cokolwiek jest w środku, może być ich zbawczą łaską.  Hoover skrupulatnie, ale realistycznie porusza główne tematy komunikacji i niepłodności. Jest tak wiele par, które radzą sobie z takimi sytuacjami. Aby pokazać jak głęboka była miłość tej pary autorka przeplata początek ich związku z teraźniejszym, zmagającym się małżeństwem. Odczuwałam każdą emocję, każde złamane serce i każdy mały triumf. Uwidacznia się tu czasami brzydka strona małżeństwa, wraz z pięknem i radością bezwarunkowej miłości. To temat dla par i ludzi, aby zdać sobie sprawę, że komunikacja jest tak bardzo ważna. To obowiązkowa lektura dla par będ...

Joanna Balicka „Kontrakt” ✈️

Joanna Balicka „Kontrakt” ✈️ Aurora Grey to dwudziestopięciolatka, która została stewardessą, i aby uczcić nową pracę, postanawia razem z przyjaciółką zorganizować imprezę, ale nie wszystkim to pasuje. Tajemniczy i gburowaty mężczyzna zwraca jej uwagę. Dziewczyna nie spodziewa się, że on będzie kapitanem samolotu. Jak się dogadają?  Początek był dobry, ale później się posypało. Historia byłaby interesująca, gdyby nie liczne powtórzenia oraz błędy stylistyczne, a nawet ortograficzne. I muszę z przykrością stwierdzić, że to jest coś, co mnie na ten moment odpycha od zakupu jakichkolwiek książek z tego wydawnictwa. Ja rozumiem, że mogą zdarzyć się raz na jakiś czas, lecz nie z taką dużą ilością. To psuje ogólny wygląd całej powieści. Ja nie oczekuję, nie wiadomo czego od erotyku, ale wypadałoby doszlifować język, bo aż razi w oczy. Chaos i absurdy również. Sceny zbliżeń trochę podjeżdżają tandetą, bo zero ekscytujących chwil, ale cóż... może tak miało być?  Zwracacie uwagę na błę...

Moja opinia o książce „Potęga światła” Łukasza Zarembskiego 📌

Łukasz Zarembski „Potęga światła” ☀️ Bo jesteśmy jak żeglarz na morzu. Jeśli nie znamy celu, dokąd płyniemy i nie weźmiemy odpowiedzialności za stery, nie podejmiemy decyzji za pomocą myśli, to rozbijemy się o skały. Lub dopłyniemy tam, gdzie będziemy nieszczęśliwi. Jeśli nie znamy celu i będziemy pytać innych o drogę, gdzie warto płynąć, to również może się okazać, że nie będziemy tam szczęśliwi. Odpowiedzi o cel podróży trzeba szukać w sobie.  Jednym z głównych przesłań książki jest to, że uzdrowienie nie polega tylko na zajmowaniu się objawami fizycznymi, ale także na rozwoju emocjonalnym i duchowym. Duchowa podróż, która zaprasza czytelników do eksploracji energetycznych podstaw życia. Aby wewnętrzny spokój był odporny i prawdziwy, musi być wewnętrznie ustanowiony i celowo pielęgnowany. Tylko ty możesz dać sobie dar życia w harmonii. Mimo że ludzie budują swój pokój na różne sposoby i za pomocą różnych praktyk, jego wewnętrzne rusztowanie wymaga 7 filarów, aby było ...