Przejdź do głównej zawartości

Krystyna Zelek — wywiad 💙


Hej wieczorową porą 🌇
Jakie macie plany na weekend? 

Jeśli nie czytaliście książki Krystyny Zelek, to zapraszam na mini wywiad, dzięki któremu nieco więcej dowiecie się o lekturze „Sen snem snów”. 😴

Autorce dziękuję za poświęcony czas i życzę sukcesów! ☘️

A oto ulubiony fragment autorki: 

– To jest moja herbata. 
Wystraszyłam się niemiłosiernie, gdy nagle usłyszałam męski głos gdzieś w oddali.
– Przepraszam, ja nie chciałam. – Ledwie starczyło mi sił, żeby cokolwiek powiedzieć, serce waliło jak w galopie, a ręce spociły się ze strachu. – Nie chciałam – powtórzyłam. Nagle z oddali wyłoniła się sylwetka wysokiego bruneta, przystojny, o bardzo poważnym wyrazie twarzy, ciemna karnacja, ubrany w strój wojskowy, umięśnione ciało i włosy opadające na czoło, a dokładnie na oczy.
– Hmmm. – Podszedł bliżej, a ja zaniemówiłam. – Jestem Gavin… – dodał i wyciągnął drugi kubek z szafki.
– A ja szukam herbaty – powiedziałam, nie odrywając oczu od mężczyzny. Był taki poważny, męski i bardzo wysoki, prawdziwy żołnierz.
– Nie masz imienia? – dalej.
– Nie pamiętam go – odpowiedziałam.
– Aaaa, więc to ty.
Zdziwiłam się.
– Nie rozumiem.
– To ciebie Orlando znalazł – wyjaśnił. Czułam się, jakby wszyscy o mnie tutaj mówili.
– No tak – przytaknęłam. A ty to? – Teraz to ja byłam ciekawa.
– Ja jestem dowódcą oddziału, który uratował Orlanda. Trafiliśmy na siebie przypadkiem i miał cholerne szczęście, że tak się stało. Kilka sekund później już by nie żył – dodał, a ja miałam cały obraz przed oczami.
– Co tam się stało? – zapytałam.
– Nie mogę zdać relacji, przykro mi. Ale mogę się podzielić herbatą – dodał i nalał wrzątek do dwóch kubków. – Od kiedy pan kapitan stał się taki… – Zatrzymał się i spojrzał na mnie od góry do dołu, czułam się, jakby mnie oglądał, prześwietlał, sama nie wiem.
– Jaki? – zapytałam i wzięłam kubek herbaty do ręki.
– Taki małostkowy – dodał i podszedł do mnie. – Nigdy nie lubił pomagać, ale odkąd tutaj jesteś, misje zeszły na drugi plan.
Czułam się, jakby mnie obwiniał, ale nie ukrywam, miał coś w sobie. Mogłam zaprzeczyć, ale właściwie to chciałam mu powiedzieć.
– Nie rozumiem, o co panu chodzi. Potrzebowałam pomocy i ją otrzymałam, najwyraźniej pan nie umie prosić. – Mówiłam to i podniosłam kubek. Spojrzałam w jego zielone oczy i powolnym krokiem się oddaliłam.
– To się jeszcze okaże. – Usłyszałam słowa, które sprawiły, że poczułam się niekomfortowo.

[reklama]












Komentarze

Popularne posty z tego bloga

W RĘKACH SZATANA — ROMANS MAFIJNY, PATRONAT MEDIALNY, ZAPOWIEDŹ KSIĄŻKI 🔥

🐍 ZAPOWIEDŹ PATRONATU 🐍 Za 22 dni będzie premiera mojego patronatu „W rękach szatana” od @malgorzata_brodzik_autorka (nick na IG). Ogromnie się cieszę! Znam twórczość autorki bardzo dobrze, więc serdecznie Wam polecam nowość. Nie zawiedziecie się! 💚 Książka w przedsprzedaży do kupienia na oficjalnej stronie internetowej Wydawcy, jak i na Allegro. Spieszcie się, bo ilość ograniczona. Do książek dorzucone będą dodatki. 🍀 Linki:  ▫️  Książka u Wydawnictwa ▫️  Książka na Allegro Więcej info na profilu autorskim.  Zachęcam również do odwiedzenia kont współpatronek. Czekajcie na cytaty, fragmenty, recenzje i nie tylko.  Konta na Instagramie ⤵️ @books_its_my_passion @wczorajsza_roza_recenzuje @maka.paak @love_books_marti @obydwiezaczytane Opis:  Oddana za długi. Skazana na niego. Olivia nigdy nie przypuszczała, że zapuka do drzwi piekła, a w środku spotka człowieka, który może wywołać w niej coś więcej niż tylko strach. Paulo – mafijny boss o oczac...

Moja opinia o książce „Potęga światła” Łukasza Zarembskiego 📌

Łukasz Zarembski „Potęga światła” ☀️ Bo jesteśmy jak żeglarz na morzu. Jeśli nie znamy celu, dokąd płyniemy i nie weźmiemy odpowiedzialności za stery, nie podejmiemy decyzji za pomocą myśli, to rozbijemy się o skały. Lub dopłyniemy tam, gdzie będziemy nieszczęśliwi. Jeśli nie znamy celu i będziemy pytać innych o drogę, gdzie warto płynąć, to również może się okazać, że nie będziemy tam szczęśliwi. Odpowiedzi o cel podróży trzeba szukać w sobie.  Jednym z głównych przesłań książki jest to, że uzdrowienie nie polega tylko na zajmowaniu się objawami fizycznymi, ale także na rozwoju emocjonalnym i duchowym. Duchowa podróż, która zaprasza czytelników do eksploracji energetycznych podstaw życia. Aby wewnętrzny spokój był odporny i prawdziwy, musi być wewnętrznie ustanowiony i celowo pielęgnowany. Tylko ty możesz dać sobie dar życia w harmonii. Mimo że ludzie budują swój pokój na różne sposoby i za pomocą różnych praktyk, jego wewnętrzne rusztowanie wymaga 7 filarów, aby było ...

Ewelina Pałecka — książki; patronat medialny 📚

🎀 POST PATRONACKI 🎀 Znacie książki Eweliny Pałeckiej? Dziś chcę je Wam przedstawić. Zacznę od najnowszej, która wyszła w tamtym roku „Nie podglądaj”. ❤️‍🔥 Ta historia zawiera sceny erOtyczne i jest przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia. 🔞 Maria Andrycz musiała pożegnać się ze sławą skrzypaczki i wejść w rolę prOstytutki. To nie było dla niej łatwe, ale nie miała innego wyboru. Na drodze spotkała mężczyznę, który pogrzebał jej marzenia o ukochanym domu. Została perfidnie oszukana. Jako Nadia zaczęła umawiać się z wieloma facetami, a wśród nich znalazł się tajemniczy „Pan Opaska”, który ma wolę, aby kobieta nie zdejmowała z oczu opaski podczas ich schadzek.  Czekają w nich namiętności, których żadna opaska nie jest w stanie powstrzymać…  Co pomoże Marii powrócić do szczęścia? Cóż za bohaterka, której warto kibicować! Musiała walczyć z tak wieloma przeciwnościami i przeszkodami w swoim życiu. Tak ciężko pracowała, aby nie być definiowaną przez swoją przeszło...