Przejdź do głównej zawartości

Agata Suchocka „Zimowe zapomnienie” — recenzja patronacka ❄️💙


💙 RECENZJA PATRONACKA 💙

Agata Suchocka „Zimowe zapomnienie” ❄️

Kiedy książka jest sprzedawana jako komedia romantyczna, powinniśmy przynajmniej uśmiechać się podczas czytania, ale jeszcze lepiej, jeśli możemy pośmiać się głośno z humorystycznych sytuacji, w jakich znajdują się bohaterowie, lub ze sprytnego pisarstwa autora. Doceniamy także realistycznych głównych bohaterów, którzy nie są idealni. Nie może się nie udać, jeśli dwie osoby w podróży odkrywają swoje uczucia. A miłość z elementem humoru zawsze sprawia, że czyta się ją lekko. I taka właśnie jest lektura „Zimowego zapomnienia”. Zabawna, urocza i mądra opowieść spod pióra niezawodnej Agaty Suchockiej. To nie tylko komedia romantyczna, bo autorka przemyciła również prawdy i sentencje życiowe, dylematy i trudne wybory. Życie z osobą wpływową w świecie mediów społecznościowych nie jest kolorowe. Sama idea influencera jest dość kontrowersyjna. Niektórzy postrzegają to jako prawdziwą pracę, inni postrzegają to jako wymówkę, aby nie podjąć prawdziwej pracy. Dlatego większość wpływowych osób musi pozostawać w kontakcie ze swoją społecznością 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Piotr Zetter związał się z Marią Wuszczyl (pseudonim artystyczny kobiety to Marita Monroe) i choć pokazuje się z nią na ściankach i innych pokazach, w głębi serca czuje, że to nie jego świat i szczerze jest tym zmęczony. Wracając do domu ulega wypadkowi, nowo nabyty samochód jest zniszczony, a sam poszkodowany trafia do szpitala w małym miasteczku. Jego stan nie jest ciężki, ale trudno go zidentyfikować, tym bardziej że ów mężczyzna nie miał przy sobie dokumentów i... stracił pamięć! Jako nieznajomy wzbudził sensację wśród lekarzy i pielęgniarek, a najbardziej wpadł w oko młodej lekarce. Doktor Kaja Balicka przy każdej nadarzającej się okazji przychodzi do pacjenta i okazuje mu słowa otuchy. 

Odczuwał jednocześnie niepokój i dziwną lekkość, jakby jego tożsamość była ciężarem, który zrzucił z barków.

Są na tym świecie ludzie, którzy robią wspaniałe rzeczy i się tym nie chwalą, oraz mnóstwo pustaków, którzy nie robią nic konkretnego, a mimo to trzepią na tym kasę i zyskują rozpoznawalność. Coś jest nie tak z tym światem, stary...

Serdecznie polecam, gdyż ta książka jest emocjonalna, dowcipna i zapierająca dech w piersiach! Pozycja, której nie możesz przegapić. Autorka świetnie wplata głębię i zmagania z życia codziennego w swoje powieści. Pokochasz tę historię o znajdowaniu miłości tam, gdzie najmniej się jej spodziewasz. 🫶🏻

Byłem na rozdrożu, gdy ten jeleń wyskoczył mi przed maskę. Nie wiedziałem, co chcę w życiu dalej robić, i z kim.

#współpracareklamowa 
Reklama z Wydawnictwem Replika 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Colleen Hoover "Wszystkie nasze obietnice" ❤️

Colleen Hoover "Wszystkie nasze obietnice" ❤️ Fabuła koncentruje się na związku Quinn i Grahama. Poznali się w przykrych okolicznościach, ale sześć miesięcy później spotykają się ponownie i zaczyna się kochający związek. Jednak dzień przed ślubem para złożyła obietnicę, że jeśli kiedykolwiek będą chcieli rozwodu, otworzą drewniane brązowe pudełko z tajną zawartością. Cokolwiek jest w środku, może być ich zbawczą łaską.  Hoover skrupulatnie, ale realistycznie porusza główne tematy komunikacji i niepłodności. Jest tak wiele par, które radzą sobie z takimi sytuacjami. Aby pokazać jak głęboka była miłość tej pary autorka przeplata początek ich związku z teraźniejszym, zmagającym się małżeństwem. Odczuwałam każdą emocję, każde złamane serce i każdy mały triumf. Uwidacznia się tu czasami brzydka strona małżeństwa, wraz z pięknem i radością bezwarunkowej miłości. To temat dla par i ludzi, aby zdać sobie sprawę, że komunikacja jest tak bardzo ważna. To obowiązkowa lektura dla par będ...

Joanna Balicka „Kontrakt” ✈️

Joanna Balicka „Kontrakt” ✈️ Aurora Grey to dwudziestopięciolatka, która została stewardessą, i aby uczcić nową pracę, postanawia razem z przyjaciółką zorganizować imprezę, ale nie wszystkim to pasuje. Tajemniczy i gburowaty mężczyzna zwraca jej uwagę. Dziewczyna nie spodziewa się, że on będzie kapitanem samolotu. Jak się dogadają?  Początek był dobry, ale później się posypało. Historia byłaby interesująca, gdyby nie liczne powtórzenia oraz błędy stylistyczne, a nawet ortograficzne. I muszę z przykrością stwierdzić, że to jest coś, co mnie na ten moment odpycha od zakupu jakichkolwiek książek z tego wydawnictwa. Ja rozumiem, że mogą zdarzyć się raz na jakiś czas, lecz nie z taką dużą ilością. To psuje ogólny wygląd całej powieści. Ja nie oczekuję, nie wiadomo czego od erotyku, ale wypadałoby doszlifować język, bo aż razi w oczy. Chaos i absurdy również. Sceny zbliżeń trochę podjeżdżają tandetą, bo zero ekscytujących chwil, ale cóż... może tak miało być?  Zwracacie uwagę na błę...

Moja opinia o książce „Potęga światła” Łukasza Zarembskiego 📌

Łukasz Zarembski „Potęga światła” ☀️ Bo jesteśmy jak żeglarz na morzu. Jeśli nie znamy celu, dokąd płyniemy i nie weźmiemy odpowiedzialności za stery, nie podejmiemy decyzji za pomocą myśli, to rozbijemy się o skały. Lub dopłyniemy tam, gdzie będziemy nieszczęśliwi. Jeśli nie znamy celu i będziemy pytać innych o drogę, gdzie warto płynąć, to również może się okazać, że nie będziemy tam szczęśliwi. Odpowiedzi o cel podróży trzeba szukać w sobie.  Jednym z głównych przesłań książki jest to, że uzdrowienie nie polega tylko na zajmowaniu się objawami fizycznymi, ale także na rozwoju emocjonalnym i duchowym. Duchowa podróż, która zaprasza czytelników do eksploracji energetycznych podstaw życia. Aby wewnętrzny spokój był odporny i prawdziwy, musi być wewnętrznie ustanowiony i celowo pielęgnowany. Tylko ty możesz dać sobie dar życia w harmonii. Mimo że ludzie budują swój pokój na różne sposoby i za pomocą różnych praktyk, jego wewnętrzne rusztowanie wymaga 7 filarów, aby było ...