Przejdź do głównej zawartości

Iwona Feldmann „Lothar, jesteś mój!”


Hej, jak Wasze święta? Czytaliście coś? Dostaliście jakąś literaturę od zająca? 
📚🐇
__________
Iwona Feldmann „Lothar, jesteś mój!” 🐰

Przez przypadek Olga zostaje nazwana lesbijką na wieczorze panieńskim swojej siostry Magdy. Na ślubie, jak się okazuje, nie ona skupiła uwagę, lecz tajemniczy i przystojny gość. To Lothar, brat pana młodego. Plotki głoszą, że to nie tylko niemiecki biznesmen, ale również groźny przestępca. Ubrana w kusy strój, z króliczymi uszami na głowie wpada w oko nowo przybyłemu. Czy uda się złapać króliczka?

Moja słabość do niego była zbyt niebezpieczna.

Główna bohaterka to przebojowa, niestroniąca od dobrej zabawy kobieta. Zadziorna, a jej zachowanie jest figlarne i lekko prowokujące, co spodobało się mężczyźnie. On — zadbany i elegancki, wszak z dobrymi manierami, ale sprawia wrażenie, że skrywa wiele sekretów. Chociażby to, że dawno temu zerwał kontakty z rodziną. Wpłynęły na to pewne tragiczne wydarzenia z przeszłości. Ten wątek wydał mi się bardzo interesujący. Ich relacja ocieka pożądaniem, którego ciężko im okiełznać, bo przecież kobieta ma inną orientację (tak myśli Lothar). Olga dalej brnie w kłamstwa, nie patrząc na to, co może nastąpić. 

Moja słabość do niej była cholernie niebezpieczna. Nie miałem pojęcia, dokąd mnie zaprowadzi i nie chciałem wiedzieć, chciałem się temu po prostu poddać.

Powieść czytało mi się przyjemnie, choć nie nazwałabym komedią romantyczną, gdyż nie turlałam się po podłodze ze śmiechu. Klasyfikuję jako romans/erotyk. 
Studentka stomatologii, która nie cierpi języka niemieckiego i Niemiec, który nie przepada za polskim krajobrazem, są jak wybuchowa para, której nie możemy ominąć. Zagłębiamy się w ich życie i im kibicujemy. 
To historia o niedomówieniach, miłości i rodzinnych tajemnicach. Polecam! 😀

#współpracareklamowa 
Reklama z autorką 🥰

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Colleen Hoover "Wszystkie nasze obietnice" ❤️

Colleen Hoover "Wszystkie nasze obietnice" ❤️ Fabuła koncentruje się na związku Quinn i Grahama. Poznali się w przykrych okolicznościach, ale sześć miesięcy później spotykają się ponownie i zaczyna się kochający związek. Jednak dzień przed ślubem para złożyła obietnicę, że jeśli kiedykolwiek będą chcieli rozwodu, otworzą drewniane brązowe pudełko z tajną zawartością. Cokolwiek jest w środku, może być ich zbawczą łaską.  Hoover skrupulatnie, ale realistycznie porusza główne tematy komunikacji i niepłodności. Jest tak wiele par, które radzą sobie z takimi sytuacjami. Aby pokazać jak głęboka była miłość tej pary autorka przeplata początek ich związku z teraźniejszym, zmagającym się małżeństwem. Odczuwałam każdą emocję, każde złamane serce i każdy mały triumf. Uwidacznia się tu czasami brzydka strona małżeństwa, wraz z pięknem i radością bezwarunkowej miłości. To temat dla par i ludzi, aby zdać sobie sprawę, że komunikacja jest tak bardzo ważna. To obowiązkowa lektura dla par będ...

Joanna Balicka „Kontrakt” ✈️

Joanna Balicka „Kontrakt” ✈️ Aurora Grey to dwudziestopięciolatka, która została stewardessą, i aby uczcić nową pracę, postanawia razem z przyjaciółką zorganizować imprezę, ale nie wszystkim to pasuje. Tajemniczy i gburowaty mężczyzna zwraca jej uwagę. Dziewczyna nie spodziewa się, że on będzie kapitanem samolotu. Jak się dogadają?  Początek był dobry, ale później się posypało. Historia byłaby interesująca, gdyby nie liczne powtórzenia oraz błędy stylistyczne, a nawet ortograficzne. I muszę z przykrością stwierdzić, że to jest coś, co mnie na ten moment odpycha od zakupu jakichkolwiek książek z tego wydawnictwa. Ja rozumiem, że mogą zdarzyć się raz na jakiś czas, lecz nie z taką dużą ilością. To psuje ogólny wygląd całej powieści. Ja nie oczekuję, nie wiadomo czego od erotyku, ale wypadałoby doszlifować język, bo aż razi w oczy. Chaos i absurdy również. Sceny zbliżeń trochę podjeżdżają tandetą, bo zero ekscytujących chwil, ale cóż... może tak miało być?  Zwracacie uwagę na błę...

Moja opinia o książce „Potęga światła” Łukasza Zarembskiego 📌

Łukasz Zarembski „Potęga światła” ☀️ Bo jesteśmy jak żeglarz na morzu. Jeśli nie znamy celu, dokąd płyniemy i nie weźmiemy odpowiedzialności za stery, nie podejmiemy decyzji za pomocą myśli, to rozbijemy się o skały. Lub dopłyniemy tam, gdzie będziemy nieszczęśliwi. Jeśli nie znamy celu i będziemy pytać innych o drogę, gdzie warto płynąć, to również może się okazać, że nie będziemy tam szczęśliwi. Odpowiedzi o cel podróży trzeba szukać w sobie.  Jednym z głównych przesłań książki jest to, że uzdrowienie nie polega tylko na zajmowaniu się objawami fizycznymi, ale także na rozwoju emocjonalnym i duchowym. Duchowa podróż, która zaprasza czytelników do eksploracji energetycznych podstaw życia. Aby wewnętrzny spokój był odporny i prawdziwy, musi być wewnętrznie ustanowiony i celowo pielęgnowany. Tylko ty możesz dać sobie dar życia w harmonii. Mimo że ludzie budują swój pokój na różne sposoby i za pomocą różnych praktyk, jego wewnętrzne rusztowanie wymaga 7 filarów, aby było ...