Anna Goszczyńska „Ustrzelić marzenia”
Książka opowiada o Klarze, która chciała spełnić swoje marzenie dostania się do reprezentacji Polski w piłce nożnej. Jej rodzice nie byli przychylnie nastawieni na wybór córki, nie podzielali największej pasji. Czasem tak jest, że nasi podopieczni chcą, abyśmy robili to, czego oni pragną. Dziewczyna jedyne oparcie miała w dziadku, który zawsze jej powtarzał: „Pamiętaj, że nigdy nie jest za późno na realizację swoich marzeń. Tylko nigdy nie pozwól, żeby ktoś ci wmówił, że jest inaczej”. Z tymi słowami kieruje się w życiu. Czy sława i rozgłos okażą się słusznym wyborem?
Lubicie książki, gdzie bohater dąży do realizacji celów? Myślę, że ta historia zmotywuje tych, którzy zapomnieli o swoich wartościach. Pokaże wam, że warto marzyć i wprowadzać w czyn, z rozsądkiem rzecz jasna. 😉
Jakie jest Wasze motto życiowe?
[Post nie jest związany ze współpracą reklamową.]
Komentarze
Prześlij komentarz