Karolina Derkacz „Legenda ludowa”
W Wisłowicach znaleziono nieprzytomną, młodą dziewczynę. Od tego momentu życie rodziny Sosnów ulega zmianie. Albowiem Zielarka pokazuje, że obrażenia na ciele wskazują, iż to dzieło wilkołaka. Czy to możliwe? Do akcji wkracza groteskowy i niezbyt lubiany komisarz Radzkin. Czy znajdzie winowajcę?
Interesująca lektura okraszona dobrym humorem. Wiejska społeczność, której będzie dane kroczyć po śladach istoty nie z tego świata. Iście kryminalna zagadka! Nie sposób się nudzić. Jak na debiut, połączenie tego gatunku ze słowiańskimi wierzeniami nie wyszło wcale tak źle. Mnie się bardzo podobało i serdecznie polecam. 🧙🏻♀️
Pod warstwą lepkiej mazi czerwieniły się długie, zaognione ślady pazurów. Odsłonięcie kolejnego liścia, tym razem tuż obok szyi, ukazało odbitkę kompletu zębów, które z całą pewnością nie należały do ludzkich.
#współpracareklamowa
Reklama z Wydawnictwem Initium 🥰
Zapraszam na rozdanie: https://www.instagram.com/p/Ck6ihw0Ncdq/?igshid=YmMyMTA2M2Y=
Komentarze
Prześlij komentarz