Przejdź do głównej zawartości

Paulina Jurga „Matrioszka”



Paulina Jurga „Matrioszka”


„Czasem... nie mamy wpływu na to, co zaplanuje nam los.”


Marta Małecka wiedzie spokojne życie w Polsce u boku ojca policjanta. Wracając z meczu siatkówki w domu zastaje obcych ludzi wyglądających groźnie. Na miejscu dowiaduje się, że pochodzi z rodu rosyjskiej mafii. Jako Matriona Kosłow zmuszona jest wyjechać i zamieszkać z biologicznym ojcem. Dziewczyna nie spodziewa się, że w nowej dla niej rzeczywistości ma brata bliźniaka i jeszcze czworo rodzeństwa. Matrioszka musi poradzić sobie w tym otoczeniu, a pomaga jej prywatny ochroniarz Nikołaj, któremu nie jest obojętna. Nieobliczalny ojciec za wszelką cenę pragnie wydać córkę za mąż w celach biznesowych. Jak się zachowa Marta? 


🔸 


Słyszałam same pozytywne opinie o tej książce. Z przykrością oznajmniam, że ona mnie nie porwała... Stylistycznie było dobrze, choć nazwy rozdziałów mogłyby być przetłumaczone z języka rosyjskiego, bo ja go nie znam. Ach, miałam inne oczekiwania względem fabuły. To pierwszy tom o rosyjskiej mafii a mi zabrakło takiej typowej gangsterki. Główna bohaterka była dla mnie nijaka. Podobnie Nikołaj, pseudonim Egzekutor (no chyba nie bez powodu 🙄), bezwzględny zabójca a był potulny, i jak dla mnie mało męski. Tak samo Izjasław, wykreowany na niebezpiecznego z braci, a był tylko jeden epizod, który ukazał jego psychikę i miłość kazirodczą, i na tym koniec. 😐

Z tych wszystkich osób to malutką sympatią mogę darzyć Maksa, jako jedyny wyrażał entuzjazm, choć niekiedy irytował mnie swoim często używanym słówkiem "dzieciaku". 

Nie mogę powiedzieć, że akcja była dynamiczna, bo mnie brakowało tego napięcia i dreszczyku emocji. Zakończenie historii przewidywalne, i przez to nie chcę poznać kontynuacji. 🙍🏻‍♀️


No cóż... 😏 Nie neguję, jeśli komuś się podoba, bo różne są gusta czytelnicze. 😉

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Colleen Hoover "Wszystkie nasze obietnice" ❤️

Colleen Hoover "Wszystkie nasze obietnice" ❤️ Fabuła koncentruje się na związku Quinn i Grahama. Poznali się w przykrych okolicznościach, ale sześć miesięcy później spotykają się ponownie i zaczyna się kochający związek. Jednak dzień przed ślubem para złożyła obietnicę, że jeśli kiedykolwiek będą chcieli rozwodu, otworzą drewniane brązowe pudełko z tajną zawartością. Cokolwiek jest w środku, może być ich zbawczą łaską.  Hoover skrupulatnie, ale realistycznie porusza główne tematy komunikacji i niepłodności. Jest tak wiele par, które radzą sobie z takimi sytuacjami. Aby pokazać jak głęboka była miłość tej pary autorka przeplata początek ich związku z teraźniejszym, zmagającym się małżeństwem. Odczuwałam każdą emocję, każde złamane serce i każdy mały triumf. Uwidacznia się tu czasami brzydka strona małżeństwa, wraz z pięknem i radością bezwarunkowej miłości. To temat dla par i ludzi, aby zdać sobie sprawę, że komunikacja jest tak bardzo ważna. To obowiązkowa lektura dla par będ...

Joanna Balicka „Kontrakt” ✈️

Joanna Balicka „Kontrakt” ✈️ Aurora Grey to dwudziestopięciolatka, która została stewardessą, i aby uczcić nową pracę, postanawia razem z przyjaciółką zorganizować imprezę, ale nie wszystkim to pasuje. Tajemniczy i gburowaty mężczyzna zwraca jej uwagę. Dziewczyna nie spodziewa się, że on będzie kapitanem samolotu. Jak się dogadają?  Początek był dobry, ale później się posypało. Historia byłaby interesująca, gdyby nie liczne powtórzenia oraz błędy stylistyczne, a nawet ortograficzne. I muszę z przykrością stwierdzić, że to jest coś, co mnie na ten moment odpycha od zakupu jakichkolwiek książek z tego wydawnictwa. Ja rozumiem, że mogą zdarzyć się raz na jakiś czas, lecz nie z taką dużą ilością. To psuje ogólny wygląd całej powieści. Ja nie oczekuję, nie wiadomo czego od erotyku, ale wypadałoby doszlifować język, bo aż razi w oczy. Chaos i absurdy również. Sceny zbliżeń trochę podjeżdżają tandetą, bo zero ekscytujących chwil, ale cóż... może tak miało być?  Zwracacie uwagę na błę...

Moja opinia o książce „Potęga światła” Łukasza Zarembskiego 📌

Łukasz Zarembski „Potęga światła” ☀️ Bo jesteśmy jak żeglarz na morzu. Jeśli nie znamy celu, dokąd płyniemy i nie weźmiemy odpowiedzialności za stery, nie podejmiemy decyzji za pomocą myśli, to rozbijemy się o skały. Lub dopłyniemy tam, gdzie będziemy nieszczęśliwi. Jeśli nie znamy celu i będziemy pytać innych o drogę, gdzie warto płynąć, to również może się okazać, że nie będziemy tam szczęśliwi. Odpowiedzi o cel podróży trzeba szukać w sobie.  Jednym z głównych przesłań książki jest to, że uzdrowienie nie polega tylko na zajmowaniu się objawami fizycznymi, ale także na rozwoju emocjonalnym i duchowym. Duchowa podróż, która zaprasza czytelników do eksploracji energetycznych podstaw życia. Aby wewnętrzny spokój był odporny i prawdziwy, musi być wewnętrznie ustanowiony i celowo pielęgnowany. Tylko ty możesz dać sobie dar życia w harmonii. Mimo że ludzie budują swój pokój na różne sposoby i za pomocą różnych praktyk, jego wewnętrzne rusztowanie wymaga 7 filarów, aby było ...