Magda Artomska–Białobrzeska „W służbie miłości”
Emilia i Maks pracują razem w tej samej firmie. A mężczyzna jest jeszcze tajnym agentem służb specjalnych, który chce wydobyć od kobiety pewne informacje. Emilia nie jest świadoma, że może dysponować wiedzą zagrażającą jej życiu. Maks nie przypuszcza, by przeciętna pracownica korporacji mogła zawrócić mu w głowie. Zmuszeni są zamieszkać razem, by akcja przebiegła według planu. W oddziale Maksa jest zdrajca. Kto nim jest? Co wyniknie z tej intrygi? Uwikłani w niebezpieczną grę muszą nie tylko temu stawić czoło, ale również namiętności, która wybuchła tak niespodziewanie. Czy ta współpraca zakończy się powodzeniem?
🔸
Książka czasami wydawała się chaotyczna, szczególnie początek był zagmatwany. A niektóre dialogi nielogiczne, choć wymiana słowna i potyczki głównych bohaterów były ujmująco zabawne. Na pewno spodoba się czytelnikom, którzy lubią takie łączenia gatunków. 👍
Bardzo dziękuję za możliwość przeczytania książki Wydawnictwu BookEdit (współpraca) 🥰
Komentarze
Prześlij komentarz