Kennedy Fox "Tylko nie on"
Cameron pochodzi z zamożnej rodziny, więc chociaż jest inteligentną kobietą, nigdy nie musiała się martwić o codzienne obowiązki. Kiedy pandemia ogarnia kraj, postanawia, że oderwanie się od uwagi mediów i skupienie się na szkole jest dokładnie tym, czego potrzebuje, więc udaje się do swojej rodzinnej chaty, aby odpocząć. Elijah jest najlepszym przyjacielem jej brata. Ryan pomaga Eli i godzi się na pobyt w domku z dala od chaosu, którego obecnie doświadcza. Kiedy spędzają razem czas, w końcu przyznają, że ich wzajemna pogarda tylko ukrywała atrakcyjność, którą czuli do siebie nawzajem. Ale czy dwoje ludzi z bardzo różnych środowisk może znaleźć szczęśliwe życie?
Największym plusem tej historii jest chemia między Cameron i Elijah. Mężczyzna był naprawdę słodki, zabawny, gorący i troskliwy. Był zakochany w Cameron od zawsze i jest to oczywiste we wszystkim, co robi w tej książce. Podobała mi się kobieca postać, Cami była nieco bezczelna, ale pogodna i przyziemna. Obserwujemy jak próbuje gotować, sprzątać i robić wszystkie normalne rzeczy, których nie robiła, ale była gotowa się tego nauczyć. A ich wzajemne przekomarzanie się bawiło do łez. 😄
To na tyle plusów. Nie wiem, jak Wy ale ja mam dość covidu i dodanie wirusa do fabuły jest dla mnie irytujące. Rozumiem jak jest wzmianka ale nie, jeśli ciągnie się od początku do końca. Autorki próbowały jeszcze ratować tę powieść dorzuceniem pewnego incydentu ale jak dla mnie wyszło to słabo, bez dreszczyku emocji i napięcia. 😏 Ach, jeszcze pisanie smsów wielkimi literami mnie raziło. 😆
Myślę, że 5 punktów na 10 ode mnie to i tak mocne. 😅
Ktoś z Was już czytał? Jak oceniacie? 😃
"Życie jest inne, gdy twoja rodzina mieści się w jednym procencie najbogatszych ludzi na Ziemi. Łatwo stajesz się obiektem drwin, trudno o prawdziwych przyjaciół i czasami doskwiera ci samotność."
Bardzo dziękuję za możliwość przeczytania książki Wydawnictwu Muza SA 🥰
Komentarze
Prześlij komentarz