🔞 K. C. Hiddenstorm "Odwet. Zemsta mafii"
Michael to były komandos, który służył w Iraku. Teraz podejmuje się nowego kontraktu jako ochroniarz Liv, na zlecenie jej męża Williama Barreta, szefa mafii. Michael rozpoznaje w niej swoją Dziewczynę w Czerwonej Sukience, o której fantazjował będąc nastolatkiem.
"W jej oczach wszyscy byli tacy sami, jak gdyby każdy miał na twarzy identyczną maskę. Maskę przedstawiającą pysk świni."
"Odwet. Zemsta mafii" to wulgarna i pokręcona książka. Za dużo scen perwersyjnych i brutalnych, które nie przypadły mi do gustu. 🙄 Nie rozumiem toku myślenia głównej bohaterki. Czym ona się kierowała? 🤔 Mąż, który nie traktuje jej jak kobietę, tylko jak zabawkę, znęca się nad nią a ona w myślach zdaje sobie sprawę, że nie powinno tak być ale robi to, co jej każe i jej się to podoba - zero szacunku do samej siebie. 🤦♀️ Mało tego, rzuca się w ramiona Michaela, który nie należy do grzecznych chłopców. Żaden z bohaterów nie trafił w me uznanie. Bardzo lubię romanse mafijne ale ta jest bez finezji. Nie mówiąc o zatargach gangsterkich, raczej chodzi tu o przywłaszczenie osoby. 👎
Ale różne są gusta, prawda? Może komuś się to spodoba. A może ktoś już czytał? Jak oceniacie? 🤔
Komentarze
Prześlij komentarz