Gytha Lodge "Znaleziona" ❤️
Aurora ma 14 lat, kiedy jedzie na kemping ze swoją siostrą Topaz i jej przyjaciółmi. Wszyscy starsi, fajniejsi i odważniejsi niż Aurora. Topaz nie cieszy się z tego, że musi przebywać z Aurorą, podczas gdy grupa zaczyna oddawać się intensywnemu imprezowaniu z udziałem alkoholu, narkotyków i nie tylko. Tylko pięciu z nich obudzi się następnego ranka w ciężkim odrętwieniu z mglistymi wspomnieniami poprzedniej nocy, tylko po to, by odkryć, że Aurora zniknęła, wywołując szalone, ale nieudane poszukiwania jej przez policję i społeczność.
Trzydzieści lat później spotykamy Jonaha Sheensa, nowicjusza w czasie zaginięcia śledztwa i mieszkańca, który dobrze je pamięta, ale ukrywa pewne tajemnice. W towarzystwie nowej detektyw Juliette Hanson, chętnej do zaimponowania, ale z wytrwałymi manierami i silną uczciwością zawodową, Sheens odkrywa, na własne ryzyko, że nic nie pozostaje na zawsze tajemnicą. Aurora w końcu została odnaleziona i tak rozpoczyna się pasjonujące śledztwo, które może ostatecznie zakończyć to, co wydarzyło się tej feralnej nocy w 1983 roku.
Opowiedziana w trzeciej osobie, książka podąża za śledztwem, ale przeplatane rozdziały opowiadają o ostatnich godzinach Aurory podczas tej pamiętnej wyprawy na kemping. Ten styl pisania sprawdził się niezwykle dobrze, ponieważ dał czytelnikowi możliwość poznania głównych bohaterów - pozostałych sześciu przyjaciół na wycieczce, wtedy i teraz.
W miarę postępu śledztwa powracają dawno stłumione wspomnienia, a Jonah zaczyna się martwić, co może odkryć jego zespół.
Porywający thriller z kilkoma genialnie złożonymi postaciami, które mają coś do ukrycia. Napięcie narasta dzięki użyciu przez autora mrocznej scenerii i atmosfery.
Bardzo dziękuję za możliwość przeczytania książki Wydawnictwu W.A.B. 🥰
Komentarze
Prześlij komentarz