Przejdź do głównej zawartości

Samantha Young "Twoja wina" ❤️



Samantha Young "Twoja wina" ❤️


"Miłość, która jest zbyt gorąca, obraca wszystko w popiół."


"Nie mogliśmy się sobie oprzeć, ale jednocześnie nie potrafiliśmy sobie wybaczyć."


Podążamy za Jamiem i Jane przez ich nastoletnie lata, Jane ma trzynaście lat, a Jamie - piętnaście. W dniu, w którym Jamie i jego dwie siostry wprowadzają się do kompleksu apartamentów w Glendale w Kalifornii, Jane zostaje nową najlepszą przyjaciółką młodszej siostry Jamiego, Lorny. Ich starsza siostra Skye jest aktorką, która przygarnęła nastolatków, gdy ich matka zmarła kilka miesięcy temu. Jane od kilku lat mieszka ze swoją obecną rodziną zastępczą. Widzimy, jak z pasją zakochują się w sobie, a potem widzimy, jak życie uczy, że to brutalne lekcje. Ich serca i dusze pozostają splecione zarówno miłością, jak i nienawiścią.


"W szkole pewnie nikt nie zdaje sobie sprawy z tego, przez co przeszliśmy, ale każdy ma jakiś sekret. Każdy nosi w sobie ból, o którym nikomu nie mówi."


"Może ktoś, kogo kochaliśmy, bardzo cierpiał, a my nie zajrzeliśmy pod powierzchnię wystarczająco głęboko, żeby to dostrzec?"


Książka jest podzielona na dwie części - część pierwsza ilustruje ich młodsze lata razem, powstałe zauroczenia i miłość, która rozkwita. Część druga skupia się na teraźniejszości, rzucając światło na to, gdzie obecnie toczy się ich życie.

Autorka zapewnia czytelnikom perspektywę obu postaci, co wymaga od nas spojrzenia na wszystkie strony historii. 

Irytująca postać to zdecydowanie Lorna, która na każdym kroku manipulowała ludźmi dla własnych korzyści. 


Samantha Young przedstawia niesamowitą, rozdzierającą serce historię miłosną! Nie mogłam się pozbierać emocjonalnie, ta lektura dostarczyła mi wielu wzruszeń. Do teraz żyję losami bohaterów. To rodzaj miłości, która jest przeszywająca i pochłaniająca. Nie raz do niej wrócę 💔❤️


"Chciałem, żeby pragnęła mnie tak, jak ja pragnąłem jej."


"Bo myśl o przyszłości bez Jane przepełniała mnie zgrozą." 


Sięgając po tę powieść jedna paczka chusteczek wam nie wystarczy... 😭 


"Nasze dusze były ze sobą połączone.

Wątpiłem, czy kiedykolwiek udałoby mi się bez niej odnaleźć spokój ducha."


P. S. Jamie podbił moje serce ♥ 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Colleen Hoover "Wszystkie nasze obietnice" ❤️

Colleen Hoover "Wszystkie nasze obietnice" ❤️ Fabuła koncentruje się na związku Quinn i Grahama. Poznali się w przykrych okolicznościach, ale sześć miesięcy później spotykają się ponownie i zaczyna się kochający związek. Jednak dzień przed ślubem para złożyła obietnicę, że jeśli kiedykolwiek będą chcieli rozwodu, otworzą drewniane brązowe pudełko z tajną zawartością. Cokolwiek jest w środku, może być ich zbawczą łaską.  Hoover skrupulatnie, ale realistycznie porusza główne tematy komunikacji i niepłodności. Jest tak wiele par, które radzą sobie z takimi sytuacjami. Aby pokazać jak głęboka była miłość tej pary autorka przeplata początek ich związku z teraźniejszym, zmagającym się małżeństwem. Odczuwałam każdą emocję, każde złamane serce i każdy mały triumf. Uwidacznia się tu czasami brzydka strona małżeństwa, wraz z pięknem i radością bezwarunkowej miłości. To temat dla par i ludzi, aby zdać sobie sprawę, że komunikacja jest tak bardzo ważna. To obowiązkowa lektura dla par będ...

Joanna Balicka „Kontrakt” ✈️

Joanna Balicka „Kontrakt” ✈️ Aurora Grey to dwudziestopięciolatka, która została stewardessą, i aby uczcić nową pracę, postanawia razem z przyjaciółką zorganizować imprezę, ale nie wszystkim to pasuje. Tajemniczy i gburowaty mężczyzna zwraca jej uwagę. Dziewczyna nie spodziewa się, że on będzie kapitanem samolotu. Jak się dogadają?  Początek był dobry, ale później się posypało. Historia byłaby interesująca, gdyby nie liczne powtórzenia oraz błędy stylistyczne, a nawet ortograficzne. I muszę z przykrością stwierdzić, że to jest coś, co mnie na ten moment odpycha od zakupu jakichkolwiek książek z tego wydawnictwa. Ja rozumiem, że mogą zdarzyć się raz na jakiś czas, lecz nie z taką dużą ilością. To psuje ogólny wygląd całej powieści. Ja nie oczekuję, nie wiadomo czego od erotyku, ale wypadałoby doszlifować język, bo aż razi w oczy. Chaos i absurdy również. Sceny zbliżeń trochę podjeżdżają tandetą, bo zero ekscytujących chwil, ale cóż... może tak miało być?  Zwracacie uwagę na błę...

Moja opinia o książce „Potęga światła” Łukasza Zarembskiego 📌

Łukasz Zarembski „Potęga światła” ☀️ Bo jesteśmy jak żeglarz na morzu. Jeśli nie znamy celu, dokąd płyniemy i nie weźmiemy odpowiedzialności za stery, nie podejmiemy decyzji za pomocą myśli, to rozbijemy się o skały. Lub dopłyniemy tam, gdzie będziemy nieszczęśliwi. Jeśli nie znamy celu i będziemy pytać innych o drogę, gdzie warto płynąć, to również może się okazać, że nie będziemy tam szczęśliwi. Odpowiedzi o cel podróży trzeba szukać w sobie.  Jednym z głównych przesłań książki jest to, że uzdrowienie nie polega tylko na zajmowaniu się objawami fizycznymi, ale także na rozwoju emocjonalnym i duchowym. Duchowa podróż, która zaprasza czytelników do eksploracji energetycznych podstaw życia. Aby wewnętrzny spokój był odporny i prawdziwy, musi być wewnętrznie ustanowiony i celowo pielęgnowany. Tylko ty możesz dać sobie dar życia w harmonii. Mimo że ludzie budują swój pokój na różne sposoby i za pomocą różnych praktyk, jego wewnętrzne rusztowanie wymaga 7 filarów, aby było ...